Siemka, nie mam o czym pisać, a muszę zrobić trochę dłuższe te posty więc napisze Wam o tym jak w sobotę spełniło się jedno z moich marzeń. Pewnie tego nie wiecie, ale jestem wielką fanką zespołu Lemon, a zwłaszcza jego wokalisty, Igora. W sobotę miałam okazję się z nim spotkać, porozmawiać i zrobić zdjęcia, więc pewnie wyobrażacie sobie jaka byłam szczęśliwa ! :) Opowiem Wam w skrócie jak to było. W piątek, jak co roku moi rodzice byli na imprezie festiwalowej, gdzie mieli okazję bawić się z różnymi gwiazdami no i los się do mnie uśmiechnął, bo w tym roku na festiwalu , a co za tym idzie na imprezie po festiwalowej (nocnej :)) był też Igor wraz z zespołem. I tak jakoś wyszło, że zaczął z moimi rodzicami rozmawiać, złapali wspólny język i Igor się nawet zakolegował się z moimi rodzicami. Moi rodzice mu trochę o mnie wspomnieli i to tym że jestem jego fanką i że bardzo chciałabym go poznać, więc Igor powiedział żeby przyprowadzili mnie w sobotę do niego na próbę, bo on też chętnie mnie pozna i będę mogła sobie z nim zrobić zdjęcie, a więc tak się stało :D. W sobotę przyszłam na próby festiwalowe i tak się pięknie złożyło, że akurat trafiłam na jego występ *.* Usłyszeć jego głos na żywo i poczuć te emocje to było coś wspaniałego. Po jego występie poszłam na zaplecze wraz z koleżanką mojej mamy (dziennikarką) i byłam przy tym jak ona przeprowadzała z nim wywiad. Byłam pod mega wrażeniem, że Igor jest taki mądry,skromny i zachowuje się jak normalny chłopak, a nie jak jakaś gwiazdeczką. Po wywiadzie ja jeszcze miałam okazję z nim chwilę porozmawiać, zrobić zdjęcia , ale niestety musiał szybko lecieć. I to by było na tyle. Naprawdę byłam mega zachwycona i szczęśliwa, że miałam okazje poznać tak wspaniałą osobę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz