Tak... To niestety smutna prawda.... Wiem... Wam też musi by ciężko.... Współczuję sobie i Wam... Niestety, to już odpowiedni czas aby wybierać sobie trumny i jak zechcecie zostać pochowani, bo gdy Wasi <i moi> rodzice zobaczą Nasze oceny, zabiją nas na miejscu.... Nikt ich nie będzie obwiniał.... ... Dobra, a teraz na poważnie... ZA DWA TYGODNIE WYSTAWIANIE OCEN 'OŁÓWKIEM' !!!! It's so sad ;_; ... Ale seryjnie... Kiedy to przeleciało?! Durna 3 klasa.... Czas leci jak szalony, ale normalnie dalej nie wierzę, że JUŻ za 2 tygodnie będziemy wiedzieli jaki czeka nas los... Czy rodzice poczęstują nas ciasteczkami z kakałkiem czy suchą kością i ochłapem mięsa z trucizną w środku... xDDDD Szykujcie się! Poprawiajcie oceny! Podlizujcie się nauczycielom ile wlezie!!! Mam nadzieję, że wszyscy przeżyjemy!
Pozdrowionka Paulina D.
No, u mnie bedzie ciezko, bo i tak cokolwiek co zrobię to nie zadowole rodziców xd Pff, zawsze tak jest. Co z tego ze dziecko w tym roku ma wiekszosc 4 z matmy, skoro "TUTAJ JEST JEDYNKA Z POLSKIEGO, CO ONA TU ROBI, MASZ JA POPRAWIC" Pfffff....zalezy tez od podejscia do tych ocen, u mnie tam trumny nie bedzie bo tak szybko zabic mnie sie nie da ;) Moze tam tylko wsadze waciki do uszu, posmutam a potem bede sie smiala z ich srogich min na jakas tam pale z polaka albo z techniki xd Mysle ze wgl wszyscy w tej 3 klasie sie podniesli z wynikami :) Ja jestem dumna z moich ocen, coraz wiecej rozumiem, a chyba o to tutaj chodzi : D Wiedza, NIE OCENY! <3333
OdpowiedzUsuń