sobota, 23 listopada 2013

Witam,dzisiaj mimo brzydkiej pogody byłem na kopie biskupiej.była potworna mgła i ledwo dotarłem do schroniska.właściciel napalił w kominku i było przyjemnie.powrót odbywał się po zmroku.do domu dotarłem na późną kolację

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz